Świąteczne rożki migdałowo-orzechowe

rozpływają się w ustach … , znikają natychmiast …. Polecam.

SKŁADNIKI:
5 dag mielonych migdałów
5 dag mielonych orzechów laskowych
28 dag mąki
7 dag cukru
szczypta soli
cukier waniliowy
1 jajko 2 żółtka
20 dag masła
cukier puder do posypania

WYKONANIE:
Mąkę i sól przesiać do miski, dodać migdały i orzechy, cukier, sól, cukier waniliowy. Wymieszać. Wbić jajko i dwa żółtka, następnie dodać pokrojone na kawałki masło. Zagnieść ciasto, uformować kulę, owinąć folią i włożyć do lodówki na co najmniej godzinę. Następnie wyjąć ciasto, odrywać po kawałku i formować wałeczek, a z niego rożki. Piec rożki w 200 st C do momentu aż się zezłocą. Gorące obtoczyć w cukrze pudrze. Schować dobrze, bo same znikają! 🙂

Kruche ciasteczka

na Święta, na choinkę, piekła je moja Babcia i to jest Jej oryginalny przepis:

SKŁADNIKI:

1/2 kg mąki krupczatki

1 kostka margaryny (można zastąpić masłem)

2 żółtka

3/4 szklanki cukru

1 cukier waniliowy

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżka octu

2 łyżki śmietany lub więcej

WYKONANIE:

Z podanych składników szybko zarobić ciasto, uformować kulę, włożyć do miski, przykryć i wstawić do lodówki na 30 minut.

Po wyjęciu z lodówki kawałkami rozwałkowywać ciasto na grubość 3 mm i wycinać ciasteczka, przed włożeniem do piekarnika posmarować każde ciasteczko białkiem, można posypać grubymi kryształami cukru.

Piec w temperaturze 180 st C.

Drobne pierniczki na Święta

Przepisów na pierniczki są dwa miliony, ja wybrałam ten i ten towarzyszy mi w każde Święta….

SKŁADNIKI:

1/2 kg mąki pszennej , u mnie tortowa 450

1 łyżeczka sody oczyszczonej

niepełna szklanka płynnego miodu

1 szklanka cukru pudru (20 dag)

1 paczka przypraw korzennych, najlepiej własnej roboty

4 dag (40g)  margaryny lub masła , musi być miękkie

1 jajo

WYKONANIE:

Mąkę przesiać razem z sodą. Zrobić wgłębienie, wlać płynny miód, dodać cukier puder, przyprawy, margarynę, wbić jajko.

Zagnieść, wyrabiać, aż będzie gładkie i lśniące na przekroju. Rozwałkować na grubość 1/2 cm, wykrawać foremkami i przenieść na blachę.

Piec ok. 10′ w 180 st C, a nagrzewać przy 150 st C.

Po wyjęciu z piekarnika ostudzić na kratce, włożyć do blaszanego pudełka. Żeby zmiękły można wrzucić kawałek jabłka, ale trzeba wówczas zaglądać do tego pudełka, pilnować, by jabłko nie spleśniało, najlepiej wymieniać je co kilka dni.

Możemy też przechowywać bez jabłka, wówczas przed podaniem polukrować, lukier też spowoduje, że pierniczki zmiękną.

Ułożyć ładnie na talerzu i ……. napawać się ich widokiem i smakiem, smacznego!