…. gdyby nie było pyszne i łatwe nie zamieściłabym go tutaj. Spróbuj , zapraszam!
SKŁADNIKI:
400g mąki pszennej tortowej
200g cukru
otarta skórka z 1/2 cytryny
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
250 g naprawdę dobrze schłodzonego masła (bardzo ważne)
1 jajko
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki soku z cytryny
1 łyżka cukru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
owoce, mogą to być maliny, jeżyny, borówka amerykańska, truskawki, wiśnie. Ważne żeby było ich dużo. Ja miałam 2 pojemniczki malin i 2 pojemniczki jeżyn
WYKONANIE:
Przygotujemy najpierw ciasto: mąkę przesiać do naczynia, dodać cukier , skórkę z cytryny, proszek do pieczenia i szczyptę soli. Mieszamy.
Następnie dodajemy schłodzone, pokrojone w kostkę masło i mieszamy mikserem aż powstaną wilgotne okruszki. Rozbijamy widelcem w filiżance jajko i dodajemy je do masy maślanej. Dalej mieszamy mikserem aż powstanie ciasto. Część z niego (1/4 – 1/3, 300g) odkładamy do lodówki do schłodzenia. Wykorzystamy je później na wierzch ciasta.
Pozostałym ciastem wylepiamy dno blaszki o wymiarach 33cmx23 cm. Blaszkę wcześniej wykładamy papierem do pieczenia. Tak wypełnioną blaszkę wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez ok.20 minut w temp. 190 stopni na opcji góra/dół do ładnego zrumienienia.
Teraz przygotujemy owoce: do miski wsypujemy mąkę ziemniaczaną i cukier. Wymieszać dokładnie i następnie dodać owoce. Wymieszać tak, żeby owoce pokryły się mąką. Teraz dodajemy sok z cytryny i ekstrakt waniliowy mieszamy jeszcze raz. Tak przygotowane owoce wykładamy na podpieczony spód, wyrównujemy.
Wyciągamy ciasto z lodówki i odrywając małe kawałeczki i wykładamy je na wierzch ciasta. Możemy też zamrozić to ciasto i zetrzeć je na tarce. Jak kto woli. Na koniec wstawiamy blaszkę do nagrzanego piekarnika 190 st. i pieczemy je na opcji góra/dół przez jeszcze ok. 30 minut na drugiej od dołu półce. Po upieczeniu wyciągamy z piekarnika i czekamy aż ostygnie. I…. gotowe! Smacznego!