Leczo na zimę do słoików

Składniki:

3,5 kg czerwonej papryki

1,5 kg świeżych pomidorów (z czego lima co najwyżej połowę)

0,5 kg cebuli

max.0,5 szklanki oleju

20g  papryki słodkiej w proszku

50g soli

Wykonanie:

Paprykę umyć i oczyścić z nasion, opłukać, pokroić na drobne części. Cebulę obrać, pokroić w piórka lub dowolnie. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w ósemki. Rozgrzać patelnię, wlać olej i wrzucić cebulę, podsmażyć, żeby się zeszkliła.

Następnie wrzucić paprykę i smażyć dosyć często mieszając. Gdy papryka zmięknie – dodać pomidory, sól i paprykę w proszku. Dusić jeszcze jakiś czas (10 minut). Następnie gorącym leczem napełnić słoiki i dobrze zakręcić. Po upływie 24 godzin pasteryzować przez 20-30 minut w temperaturze 90 st. C. Z tej ilości wyszły mi 4 słoiki 0,9 i 2 słoiki 0,550 ml.

Ogórki na ostro z chilli i czosnkiem

Składniki:

2 kg ogórków

4 łyżki soli kamiennej

Zalewa:

1,5 szklanki octu

0,7 kg cukru

2 główki czosnku

4 łyżeczki papryki chilli

8 łyżeczek oleju

Wykonanie:

Ogórki umyj, pokrój w plastry. Nie musisz obierać ze skórki. Zasyp solą, wymieszaj i zostaw na 6 godzin aż powstanie dużo soku. Po upływie wymaganego czasu odlej sok, przygotuj zalewę:

Zagotuj ocet, dodaj cukier, wymieszaj. Obierz czosnek i przeciśnij przez praskę , wrzuć do syropu, wymieszaj. Dodaj chilli, olej, wymieszaj i gorącym zalej ogórki. Pozostaw na 12 godzin. Następnie wkładaj do wyparzonych słoiczków. Resztę zalewy również wlej do słoiczków. Zakręć mocno i odstaw w chłodne i ciemne miejsce. Po prostu Yummie!

Ogórki na zupę ogórkową

Składniki:

1,5 kg ogórków

2 ząbki czosnku

1 łyżka soli kamiennej

kilka kwiatostanów kopru

Wykonanie:

Ogórki obrać ze skórki, zetrzeć na tarce na dużych oczkach. Posolić, zetrzeć na drobnej tarce ząbki czosnku, dodać koper. Wszystko dokładnie wymieszać i odstawić na kilka minut, aż pojawi się woda. Wkładać do wyparzonych słoiczków, ubić tak, by sok był na wierzchu, ale nie powinien dotykać zakrętek . Mocno zakręcamy i zostawiamy na kilka dnia, aż przestaną pracować. Potem znosimy w chłodne miejsce. I gotowe!

Mówię Wam: po prostu Yummie!