Skusiłam się na danie z indyjską przyprawą Garam Masala, wyszło naprawdę fajnie, spróbujcie!
SKŁADNIKI:
po pół lub 1/3 różyczek z jednego kalafiora i brokuła
dołożyłam 1 średnią marchew
końcówkę małego kabaczka
obrane i pokrojone pomidory, u mnie była Passata, 1/2-1/3 butelki
olej
3 cebule
4-5 ząbków czosnku (może być więcej)
5-6 cm imbiru
2-3 łyżeczki przyprawy Garam Masala
2 łyżeczki kminu rzymskiego
łyżeczka chili
łyżeczka kurkumy
sól do smaku
WYKONANIE:
różyczki kalafiora i brokuła umyć, rozdzielić i zblanszować we wrzątku (3-4 minuty), wyciągnąć z wody i odsączyć na sitku,
cebulę pokroić w kostkę, można zmiksować na konsystencję „pasty”, to samo zrobić z czosnkiem i imbirem – obrać ze skórek i zmiksować z odrobiną wody , aby otrzymać konsystencję pasty.
W garnku rozgrzać olej, wrzucić przyprawę Garam Masala i mieszać, dorzucić cebulę, mieszać, wrzucić kmin rzymski, mieszać i smażyć, teraz wrzucić pastę z czosnku a następnie z imbiru, smażyć mieszając dalej. Następnie dodać sól, chili i kurkumę, zamieszać. Dodać pomidory lub wlać Passatę :), po kilku minutach wrzucić różyczki kalafiora i brokuła, pokrojoną w grube plasterki marchew i kabaczka, wymieszać i gotować na wolnym ogniu pod przykryciem. Dodać pokrojoną zieloną pietruszkę lub kolendrę, pogotować jeszcze chwilę. Przez cały ten czas uzupełniać wodę, można wykorzystać wodę , która została z blanszowania brokuła i kalafiora. Po kilku minutach wyłączyć.
W międzyczasie ugotować ryż i podawać na talerzy ryż z naszymi wspaniałymi warzywami. Smacznego!